Do zobaczenia :o)
23 July 2012
19 July 2012
18 July 2012
17 July 2012
...
Dziwny jest nasz kraj, dziwni w nim ludzie, tak jakby poza własne dupsko nie widzieli nic. Włażą człowiekowi na głowę, kiedy CZEGOŚ chcą, a to COŚ, to nie jakieś BYLE CO, tylko kawałek naszego czasu, który możemy poświęcić z powodzeniem naszej rodzinie, to kawałek naszej własności intelektualnej, naszego talentu i naszych pieniędzy. Chcą na JUŻ, poganiają, smsują, mailują, telefonują... bo ma być już, tylko potem za to nie płacą, jakby to się im kurna należało. Nic się nie bierze z pstryknięcia w paluszki, ktoś to wszystko musi wykonać od A do Z. Są na tyle chamscy, by udawać, że nic się nie stało. Skąd się biorą takie "mendy"? Gdzie to się lęgnie? Ma to w ogóle świadomość tego co robi? Przechodzą jakby nas nie znali. To tak jak ze zbudowanymi w naszym kraju stadionami. Miało być na JUŻ i było, a co potem? Jedno wielkie GÓWNO dla tych co budowali. A bez nich nie byłoby NIC.
Czego życzyć dłużnikom?
Tak... jestem zdesperowana. Najchętniej wkleiłabym tu listę nazwisk, by kto tylko może omijał ich szerokim łukiem, bo naprawdę NIE WARTO.
Czego życzyć dłużnikom?
Tak... jestem zdesperowana. Najchętniej wkleiłabym tu listę nazwisk, by kto tylko może omijał ich szerokim łukiem, bo naprawdę NIE WARTO.
16 July 2012
kartka z kalendarza
Etykiety:
Amelia,
fauna,
Figaro,
flora,
kartka z kalendarza,
photos,
Podkarpacie,
San,
summer
09 July 2012
W moim ogrodzie...
Etykiety:
Amelia,
dziennik ogrodowy,
fauna,
Figaro,
flora,
garden,
my garden,
photos,
Podkarpacie,
summer
Subscribe to:
Posts (Atom)