02 August 2012

Grebaštica




















Urokliwa zatoka, nieprawdopodobny kolor morza, ocierający się niemalże o kicz. Nadal nie mogę uwierzyć, że takie miejsca są na świecie ;o) Kiedyś rósł tu piniowy las, przecinała go droga nr 8 prowadząca do Trogiru, ale las spłonął. Sterczą nadal gdzieniegdzie poczerniałe kikuty. Na szczęście zza suchutkich traw wyłażą młode piniowe drzewka. Z Amelią nazywamy ją zatoką kolczatkową, bo trzeba uważać, by się nie pośliznąć i nie spaść na przyssane do skał kolonie jeżowców.


Kiedyś było tu tak...


No comments:

Post a Comment

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails