Showing posts with label Marillion. Show all posts
Showing posts with label Marillion. Show all posts

25 January 2011

turn me on





Wczoraj latałam nad rozgorączkowaną Amelią z zimnymi kompresami, dziś sama się "rozkładam". Chyba jakieś plagi egipskie. Na dodatek porządnie uderzyłam się w głowę o blat, kiedy wstawałam... aż mi się ptaszki pokazały. Do dziś litery na klawiaturze mylę ;o) Cammie, nie martw się, ja Ci takiego blatu nie zaprojektuję :o) A pracy... na dnie i noce. Hm... Skończą się ferie, z powrotem dojdzie szkoła, moja i Amelii. Nie znam sposobu na rozciągnięcie czasu. A gdyby tak wpaść w jakąś czarną dziurę?  Proszę Pani, niech mi Pani wyczaruje małą, zgrabną, czarną dziurę. Zabiorę ze sobą do niej kubek gorącej kawy, książkę Murakamiego i ... muzykę. Tylko muszę się zastanowić jaką... A może to?



LinkWithin

Related Posts with Thumbnails