Showing posts with label osobowości. Show all posts
Showing posts with label osobowości. Show all posts

01 March 2011

Սայաթ-Նովա


Dziś w Trójce usłyszałam o filmie, poszukiwanym przeze mnie od wielu lat. Nawet nie pamiętałam reżysera. Wprawdzie posiadam na kasecie video lichą kopię, to już nie odtworzę, bo video wyzionęło ducha. Wcześniej nie udało mi się go odnaleźć i chyba nigdy, gdybym dziś nie usłyszała tytułu: „Barwy granatu” (Cwiet granata). A szukałam „Owoc granatu”. Reżyserem jest nieżyjący od 21 lat Sergiej Paradżanow, który opowiada historię XVIII-wiecznego ormiańskiego poety Arujtuna Saradjana zwanego Sayat Nova, opowiada o tragicznej, nieszczęśliwej, zakazanej miłości poety do córki króla, o jego wygnaniu, odosobnieniu, o najeździe perskiego szacha. Film artystyczny – obraz. Poszczególne kadry następujące po sobie to ikony wypełnione symbolami, alegoriami odwołującymi się do tradycji i kultury ormiańskiej. Jeśli ktoś ma możliwość i wrażliwość na piękno, warto zobaczyć. W grudniu ubiegłego roku prezentowany był na Festiwalu Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską” w Gdańsku. 


Mimo, że do Triduum Paschalnego troszkę mniej niż dwa miesiące, pokażę swój staroć inspirowany filmem Paradżanowa. Są to projekty fresków (fragment) do kościoła na podkarpackiej wsi, będącego niegdyś cerkwią, a którym to zajmowałam się podczas swojej pracy dyplomowej. 







08 February 2011

falling asleep


Nieprawdopodobna pogoda. Bezsilność. Ból wszystkich stawów i mięśni, nawet dusza zasnęła, by nie marudzić wraz z ciałem. Tam teraz szaleje wichura... tam się urodziłam. I chmury za którymi tęsknię... od morza, pola złotej pszenicy, rozrzucone gospodarstwa, jakby kto zagrał w kości. Gdzie upadły, tam zostały. Za maleńką wioską, za polami pod lasem kolorowe domostwo. Turkusowy dom z ganeczkiem, naprzeciwko terakotowa obora zamieniona na galerię. Gospodarzem jest Mirosław Bojenko "Micia" - fotograf. 


Mirku, jeśli to kiedykolwiek przeczytasz, dziękuję za gościnę. Stworzyłeś wyjątkowe miejsce. Oby nikt z niego nigdy już nie uciekł, bo dokąd. Stamtąd najbliżej do nieba.












LinkWithin

Related Posts with Thumbnails